Pomoc dla pacjentek z rakiem piersi. Wojewódzkie Centrum Onkologii w Gdańsku ma czepek chłodzący

Copernicus Mamma Centrum to ośrodek leczenia chorób piersi w Wojewódzkim Centrum Onkologii w Gdańsku.

Dlaczego jest tak ważny?

Włosy są symbolem witalności i kobiecości. Niestety w trakcie leczenia onkologicznego podawana jest dożylnie chemioterapia, która ma pomóc, zmniejszyć np. guz lub zahamować namnażanie komórek nowotworowych. Jednocześnie uszkadza cebulki włosów, które zaczynają wypadać.

– Dla pacjentek utrata włosów jest utożsamiana z utratą kontroli nad własnym ciałem, strachem i niepokojem – tłumaczy rzeczniczka Copernicusa Katarzyna Brożek.

Do czego służy?

Zastosowanie czepka ma zapobiec utracie włosów wskutek chemioterapii, a to ma ogromny wpływ na nastawienie pacjenta i ogólny stan psychiczny. U chorych poprawia się samoocena i nastawienie do walki z chorobą nowotworową. Badania wskazują, że prawie 50 proc. pacjentek chorych na raka uważa utratę włosów za najbardziej traumatyczny aspekt chemioterapii. Jak działa? Gdy pacjent ma założony czepek chłodzący, część naczyń krwionośnych się obkurcza, co ogranicza dopływ krwi z cytostatykami (chemioterapia) do cebulek włosów. W ten sposób zapobiega się wypadaniu włosów lub je minimalizuje.

– Czepek zakłada się minimum 30 min przed wstrzyknięciem leku, kontynuując użycie w czasie podawania oraz po zakończeniu. Całkowity czas użycia wynosi od półtorej do pięciu godzin. WCO posiada jedno urządzenie, do którego można jednocześnie podłączyć dwóch pacjentów. W zestawie znajdują się cztery czepki o różnych rozmiarach – wyjaśnia Brożek.

Podobny czepek mają od kilku lat Szpitale Pomorskie.

Czy są jakieś przeciwskazania?

Tak, jak w przypadku każdego urządzenia użycie czepka ma pewne ograniczenia. Nie można go stosować u pacjentów z wcześniejszymi przerzutami i osób wrażliwych na zimno. Przeciwskazaniami są też ciężkie choroby wątroby lub nerek o dowolnej etiologii, nowotwory hematologiczne, a także zaplanowana w niedługim czasie radioterapia.